Zamiast batona kanapka! Zawartość lunchboxa ma znaczenie

Pieczywo

Dzieci spędzają poza domem ponad 8 godzin dziennie. Biorąc pod uwagę, że rok szkolny ma około 190 dni, to co znajdują w lunchboxach stanowi podstawę ich odżywiania przez większą część roku. Słodka przekąska od czasu do czasu jest dopuszczalna, ale słodycze nie powinny pojawiać się w codziennym menu. W przeciwieństwie do produktów zbożowych, z których mogą powstać pyszne kanapki.  

Przygotowanie szkolnych lunchboxów potrafi być dla rodziców prawdziwym utrapieniem. Przez pięć dni w tygodniu trzeba wykazywać się kreatywnością, aby połączyć wymagania podopiecznych z zaleceniami specjalistów z dziedziny zdrowego odżywiania, a wdzięczności i zadowolenia ze strony karmionych małolatów i tak nie ma co oczekiwać. Zamiast tego pojawiają się pretensje, że koleżanki i koledzy mają lepiej, bo ich prowiant do szkoły to głównie słodycze. Za rodzicielski sukces możemy uznać sytuację, gdy śniadaniówka mimo narzekań wraca pusta i ląduje w zmywarce. Ale obopólne niezadowolenie i frustracja narastają. Czy w walce o zdrowie naszych dzieci jesteśmy na straconej pozycji?

Przykład idzie z góry

Przekonanie dziecka do zdrowego odżywiania to żmudne zadanie, którego realizację powinniśmy zacząć od siebie. Płomienne przemowy, głośne nakazy i zakazy nic nie dadzą, jeśli sami nie będziemy dawać dobrego przykładu.

Tym bardziej, że reklamy niezdrowych alternatyw czyhają na każdym kroku i oparcie się im wymaga silnej woli i wsparcia ze strony najbliższych. Wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych wymaga czasu i konieczności zaangażowania wszystkich domowników.

Wspólnie do celu

Dobrym początkiem może okazać się rodzinny test smaku, podczas którego każdy będzie mógł spróbować konkretnych produktów i wypowiedzieć się, które mu smakują, a które woli omijać szerokim łukiem. Zadaniem rodziców jest uszanowanie wyboru i rozszerzanie powstałej listy powoli, bez presji i kłótni. Kiedy wiecie już, które artykuły są tolerowane, skomponujcie ich połączenia. Poza smakiem zwróćcie uwagę na teksturę. Wiedza ta stanie się waszą bazą. Zadbajcie o to, by mieć kilka bezpiecznych zestawów. Nawet najlepsza kombinacja powtarzana codziennie szybko się znudzi.

Ważne by nie narzucać gotowych rozwiązań. Dzieci o wiele chętniej sięgają po produkty, które same wybrały. Zachęcające mogą okazać się więc wspólne zakupy, a jeśli macie rano odpowiednią ilość czasu, także wspólne przygotowywanie prowiantu.

Czas jest pojęciem kluczowym. To właśnie on, a dokładniej jego brak zmusza nas – rodziców do korzystania ze słodkich, gotowych produktów. Niestety najszybsze rozwiązania wcale nie są najlepsze. Przekąski te zaspokajają uczucie głodu, ale tylko na chwilę. Poza tym nie dostarczają niezbędnych młodym organizmom witamin i mikroelementów.

Kanapki nie muszą być nudne

Wbrew pozorom mała ilość czasu wcale nie działa na niekorzyść kanapek. Ich przygotowanie nie musi pochłaniać wielu cennych minut. Jeżeli wiesz, co lubi twoje dziecko i posiadasz odpowiednie produkty w domowej spiżarni, pokrojenie kromek chleba, czy bułki i wypełnienie ich dodatkami zajmie mniej niż kwadrans.

Dobrze skomponowana kanapka stanowi pełnowartościowy posiłek, bogaty w składniki odżywcze oraz wspomagający pracę jelit błonnik. Dodatek warzyw i ulubionych produktów ucieszy nie tylko oczy, ale i żołądki dzieci, a świadomość, że miały wpływ na zawartość konsumowanej przekąski nigdy nie pozwoli im określić drugiego śniadania mianem nudnego.

Materiał sfinansowano z Funduszu Promocji Zbóż i Produktów Zbożowych

deneme bonusu veren siteler bahis siteleri canlı bahis casino siteleri deneme bonusu